07 marca 2020

Sheala de Tancarville

Nadchodzi wiosna, zrzucimy ciepłe ubrania, ręce będą wiodczne przez cały dzień. Do późnej jesieni to czas bransoletek. Zwłaszcza tych bawełnianych, lekkich i jednocześnie bardzo eleganckich w niepowtarzalnych wzorach i kolorach. Zrobionych ręcznie z miłością do koronki frywolitkowej i dbałością o szczegóły.

Obie, prezentowane poniżej  bransoletki zrobione są z bawełnianego kordonka Yarn Art według tego samego wzoru. Ozdobione są drobnymi koralikami  Toho. 
Każda bransoletka ma długość 16 cm z zapięciem i szerokość 5 cm. Zapięcie jest metalowe, w kolorze srebrnym.







Jeśli jesteś zainteresowana jedną z nich (a może obiema), zapraszam, napisz do mnie na adres: magbod@interia.pl


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz